Najwyższy Zmierzony Poziom THC

Opublikowane przez Eliza Pejko w dniu

Jaki jest najwyższy poziom THC, jaki kiedykolwiek zmierzono?

Jeśli chodzi o THC, ciągle musimy przesuwać bramki. W 2011 r. High Times opublikował „Najsilniejsze szczepy na Ziemi”, w której Ghost Train Haze zabrał do domu nagrodę z procentem THC wynoszącym 25,49%. Zaledwie trzy lata później ponownie zdobył pierwsze miejsce, gdy osiągnął procent THC na poziomie 27,46%. W 2015 roku magazyn nazwał odmianę Chem Dog swoją najsilniejszą odmianą na Denver Cannabis Cup, z zgłoszonym THC wynoszącym 32,13%. Zostało to przyćmione po raz kolejny w 2017 roku, kiedy próbka Godfather OG z CHR LA Private Reserve została przetestowana na poziomie 34,04% THC.

Ale inne wiadomości ze świata konopi zgłaszały jeszcze wyższe liczby, dosłownie i w przenośni.

W 2015 r. hodowcy z Buddy Boy Farm w Waszyngtonie poinformowali, że otrzymali 41,7% THC w raporcie laboratoryjnym za swoją odmianę God’s Gift. W 2018 roku artykuł Portland Mercury opisał fale wywołane przez Future (nr 1), szczep z 37,28 procentami THC. Ale czy tak dużo THC jest naprawdę potrzebne? W artykule Mercury Mowgli Holmes, dyrektor generalny firmy biotechnologicznej zajmującej się konopiami indyjskimi Phylos Bioscience, opisał to bardziej jako przesadę.

Wydaje się, że ogólny konsensus jest taki, że fizyczny limit wyniesie około 35 procent. Ale tak naprawdę nie rozumiemy tego ani dlaczego tak jest. Po prostu zgadujemy. Czy więc roślina może osiągnąć 37 lub 38 procent? Może. Prawdopodobnie nie jest to niemożliwe. Jest to jednak mało prawdopodobne. Głównym punktem tutaj jest: Dlaczego do cholery miałbyś chcieć tak silną roślinę?”

Kontynuując porównywanie alkoholu, wraz ze wzrostem mocy trunku, zwykle smakowitość spada, i to samo jest prawdopodobnie prawdą w przypadku konopi. W zamian za wyjątkowo wysokie stężenie THC jest mało prawdopodobne, aby rośliny te produkowały tyle terpenów, były tak wytrzymałe i odporne na szkodniki, jak rośliny wytwarzające bardziej typowe ilości THC. Nasuwa się pytanie, zamiast poświęcać jakość i smak w zamian za koncentrację, być może spożywając trochę więcej mniej skoncentrowanych, smaczniejszych rzeczy.

Czy laboratoria testujące konopie są godne zaufania?

Wraz z popularnością szczepów typu I o dużej mocy, poziomy THC korelują z prawdziwą zachętą dla hodowców do hodowania roślin, które mają najwyższy procent THC. To doprowadziło wielu ludzi do podejrzeń, że niektóre laboratoria testujące konopie bawią się liczbami, aby przyciągnąć więcej biznesu od hodowców, którzy chcą wypuścić kolejną odmianę marihuany o bardzo wysokiej zawartości THC.

Chociaż nie ma dowodu na ogólnobranżowy spisek mający na celu poprawienie wyników laboratoryjnych, było kilka godnych uwagi przypadków. W 2017 roku Peak Analytics, największe laboratorium testujące konopie w Waszyngtonie, „fałszowało swoje testy zawartości THC – zgłaszając sztucznie wysoki poziom THC – i odzwierciedlając nienormalnie niższy odsetek próbek konopi pod kątem skażenia mikrobiologicznego”.

Artykuł zawiera skargę Washington Cannabis Laboratory Association, w której stwierdzono, że „sprzedawcy detaliczni zauważyli, że kiedy ich sprzedawcy marihuany przestawiają usługi testowania na Peak Analytics, ich wartości mocy wzrastają 1,5 raza” oraz „niektórzy detaliści zaczęli prosić kupujących o przeprowadzenie testów na Peak Analytics, wiedząc, że sprzedaje się lepiej przy wyższych wartościach”.

Market CBD nie jest wcale lepszy, a może nawet gorszy. Prawie wszystkie badania dotyczące produktów na rynku CBD wykazały pewne zaskakujące niespójności. Jedno z ostatnich badań z 2020 r. wykazało, że tylko 3 z 25 testowanych produktów w granicach 20% informacji na etykiecie.

Brak znormalizowanych metod laboratoryjnych do testowania konopi spowodował, że nowa branża upada. Wyniki analityczne mogą się różnić w zależności od placówki, nawet jeśli używana jest ta sama próbka konopi. Aby standaryzacja była jeszcze trudniejsza, próbki z tej samej rośliny mogą dawać różne wyniki, przy czym kwiaty z wierzchołka rośliny często wykazują wyższy procent THC niż kwiaty zebrane dalej.

Ostatecznie problem może tkwić w pojedynczym skupieniu się na THC jako ostatecznym produkcie odpowiedzialnym za działanie konopi. Bardziej holistyczne podejście, które przygląda się pełnemu profilowi ​​terpenów i kannabinoidów oraz bierze pod uwagę smak, aromat i „atrakcyjność” szczepu, powinno dać lepszy obraz tego, jak wiele przyjemności przyniesie.

Każdy reaguje inaczej na konopie indyjskie, a dawkowanie jest bardzo zmienne. Wysoki procent THC to tylko jeden aspekt siły efektów. I niezależnie od tego, co mówi etykieta, tak naprawdę nic nie zastąpi prób i błędów oraz własnych wrażeń.


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.


blog wwwkoneser o roślinach marihuany thc i konopi cbd
Copyright © wwwkoneser.pl