Błędy Uprawy, Których Można Uniknąć
10 łatwych do uniknięcia błędów podczas pierwszej uprawy w pomieszczeniu.
Coraz więcej użytkowników konopi decyduje się na uprawę własnych kwiatów, ponieważ uciekanie się do czarnego rynku zwykle nie jest ani najwygodniejszą, ani najtańszą opcją. Z tego powodu każdego dnia coraz więcej konsumentów rekreacyjnych i terapeutycznych robi krok w kierunku domowej uprawy konopi, aby mogli być samowystarczalni i nie musieli polegać na osobach trzecich.
Jednak rozpoczęcie uprawy w pomieszczeniu może być trudne, jeśli nie wiesz, od czego zacząć, dlatego w tym poście skupimy się na najczęstszych błędach popełnianych przez nowych hodowców, gdy po raz pierwszy wkraczają w ekscytujący świat uprawy konopi. Chodźmy!
1. Złe obliczenia powierzchni i dat uprawy
Celem uprawy w domu jest bycie samowystarczalnym w zakresie spożywanej marihuany i aby to zrobić, musimy obliczyć, ile marihuany będziemy potrzebować do uprawy, aby zaspokoić nasze potrzeby. Musimy oszacować nasze roczne spożycie konopi i podzielić je między liczbę zbiorów, które zamierzamy przeprowadzić w ciągu roku.
Kiedy zaczynamy uprawę, a zwłaszcza jeśli nie mamy klimatyzacji i trochę wcześniejszego doświadczenia, najlepiej zacząć we wrześniu i zakończyć w kwietniu, korzystając z niskich temperatur jesienią i zimą. Od wiosny temperatury zaczynają być wysokie (w niektórych rejonach bardzo wysokie) i wymagają klimatyzacji, aby utrzymać odpowiednią temperaturę w uprawie. Między jesienią a zimą bez problemu mogliśmy przeprowadzić 2 zbiory.
W związku z tym, w zależności od indywidualnego zużycia, obliczymy niezbędną przestrzeń do uprawy i wybierzemy namiot o rozmiarze adekwatnym do naszych potrzeb, zawsze zaokrąglając nasze obliczenia plonu, szacując maksymalnie 300-350 g na m2 suszonego kwiatu na uprawę czyli co 3 miesiące.
2. Nieodpowiednie oświetlenie i wymiana powietrza
Nasz namiot do uprawy musi mieć odpowiedni system oświetlenia, jeśli chcemy zoptymalizować uprawę i produkować dobre pąki. Nie zaleca się używania energooszczędnych żarówek do kwitnienia, ale raczej inwestowanie w profesjonalne oświetlenie, czy to system sodowy, LEC czy LED, wyniki zawsze będą lepsze niż CFL lub żarówki energooszczędne. Chociaż możliwe jest kwitnienie roślin konopi za pomocą tego rodzaju oświetlenia, wyniki nigdy nie będą porównywalne ze światłami wyładowczymi (HPS, HM, LEC/CMH) lub nowoczesnymi panelami LED.
System wymiany powietrza jest często przemyślany, mimo że jest tak samo ważny jak oświetlenie, a może nawet bardziej. W przydomowym namiocie kultywacyjnym wentylator wyciągowy połączony z filtrem z węglem aktywnym, aby zapobiec wydostawaniu się zapachów, jest więcej niż wystarczający (zalecana jest nieprzerwana całodobowa praca), więc eliminujemy wszelkie zapachy podczas odnawiania powietrza w namiocie. Na małych przestrzeniach zwykle nie musimy wciągać powietrza do przestrzeni uprawowej innym wentylatorem, ponieważ pozostawiając jeden z otworów wentylacyjnych w namiocie lekko uchylony, możemy wygenerować pasywny przepływ powietrza. Pamiętaj, że mały wentylator zainstalowany wewnątrz namiotu zawsze jest dobrym pomysłem, aby usunąć powietrze wokół roślin.
3. Zły wybór nasion
Kiedy już mamy namiot, oświetlenie i system wymiany powietrza (ekstraktor i filtr) to czas zacząć myśleć o nasionach, kwestii, która ma ogromny wpływ na powodzenie naszej pierwszej uprawy. Typowym błędem początkujących jest kupowanie najdroższych dostępnych nasion, tych, które są aktualnie w modzie lub tych o zbyt długim okresie kwitnienia. Oczywiście, jeśli celem jest zakończenie uprawy bez większych komplikacji, najlepszą opcją jest wybór szybko kwitnącej odmiany, która nie wymaga wysokich umiejętności w uprawie.
Gdy zdobędziemy trochę więcej doświadczenia i będziemy mieli pełny zapas, wtedy możemy wybrać odmiany o większym stopniu trudności w uprawie. Dobrym rozwiązaniem jest rozpoczęcie od nasion feminizowanych, aby upewnić się, że wszystkie rośliny są żeńskie, a nie hodowanie samców tylko po to, aby je odrzucić, pozostawiając puste przestrzenie w namiocie, jak to ma miejsce przy uprawie zwykłych nasion.
Hybrydy z dominacją Indici oraz genetyka wczesnej lub szybkiej wersji to najlepsze miejsca na start, z dużą ilością odmian do wyboru.
4. Nie używaj wysokiej jakości podłoża
Niezwykle ważne jest, aby wybrać profesjonalne podłoże, a nie decydować się na te, które możemy znaleźć w tanich sklepach. Dzieje się tak dlatego, że tanie gleby zwykle nie mają najodpowiedniejszej tekstury podłoża, pH lub składników odżywczych, a w większości przypadków nie są sterylizowane. Mogą dawać dobre rezultaty przy uprawie pelargonii na balkonie, ale przy uprawie konopi zawsze lepiej jest użyć konkretnego podłoża od uznanej marki, jeśli chcemy uniknąć problemów. W przypadku naszego pierwszego zbioru bardzo dobrą opcją są tak zwane podłoża typu „All Mix”, ponieważ są one wstępnie nawożone wystarczającą ilością pokarmu na pierwsze tygodnie wzrostu, co oznacza, że nie musimy się martwić o stosowanie dodatkowych nawozów do rozkwit.
5. Nadmierny wzrost
Kolejnym częstym błędem jest zbyt długie przedłużanie wzrostu rośliny przed przełączeniem fotoperiodu na kwitnienie. Musimy pamiętać, że gdy rośliny wejdą w okres kwitnienia, zaczną się rozciągać i, w zależności od genetyki, mogą nawet potroić swój rozmiar przed zmianą fotoperiodu. Bardzo częstym błędem jest obserwowanie, jak rośliny rosną coraz większe i nie przepuszczają ich do kwitnienia!
Trzeba też pamiętać, że gałęzie i kwiaty w dolnych partiach rośliny nie będą się rozwijać tak dobrze, jak te wyższe, więc nie należy tracić czasu na ich wzrost, co jest bezużytecznym marnowaniem światła bez dodawania. do ostatecznej wydajności. W wielu przypadkach najlepiej jest przyciąć te dolne partie i pozwolić, aby energia rośliny skupiła się na końcówkach.
6. Nadmierne nawadnianie
Innym z najczęstszych błędów większości osób, które dopiero zaczynają uprawiać w pomieszczeniach, jest nadmierne podlewanie. W zasadzie wyobrażamy sobie, że podlewając coraz częściej nasze rośliny będą rosły coraz większe i lepsze, ale nic nie jest dalsze od prawdy! Kiedy uprawiamy w glebie, konieczne jest wysuszenie podłoża przed ponownym podlaniem, w przeciwieństwie do roślin pomidora, które lubią mieć pewien stopień wilgoci w korzeniach, odwrotnie dzieje się z konopiami, podłoże musi być prawie suche (ale nigdy całkowicie lub roślina wyschnie w ciągu kilku godzin) przed ponownym podlaniem.
7. Przerwanie fotoperiodu (zanieczyszczenie światłem)
Kiedy hodujemy nasiona fotoperiodyczne, które w przeciwieństwie do nasion automatycznych rosną lub kwitną w zależności od otrzymanych godzin ciemności, musimy przestrzegać pory nocnej roślin, aby w żadnych okolicznościach żadne światło nie dostało się do namiotu w okresie ciemności. Czasami hodowcy wykorzystują okres snu swoich roślin do otwierania namiotu i sprawdzania roślin lub przeprowadzania nawadniania, przycinania, wiązania… ale po ponad miesiącu w fotoperiodzie kwitnienia nie zauważają żadnych zmian w roślinach; zanieczyszczenie światłem to kolejny błąd, którego można uniknąć, używając zielonego światła w uprawie lub po prostu pracując nad nim, gdy lampy są włączone.
Upewnij się również, że żadne z urządzeń wewnątrz przestrzeni uprawowej nie emituje żadnego rodzaju światła w porze nocnej roślin, a także sprawdź, czy żadne światło z zewnątrz nie może przedostać się przez żadną szczelinę lub otwór (tak, zapinając się wewnątrz szafy za pomocą światło wyłączone to najlepszy sposób, aby to sprawdzić!).
8. Profilaktyka
Zgodnie z powiedzeniem, lepiej zapobiegać niż leczyć, ale niestety w większości przypadków praktyka ta nie jest stosowana w kultywacji, dopóki nie zdobędzie się pewnego doświadczenia dzięki błędom z przeszłości. Jeśli nie mamy pod kontrolą odpowiednich parametrów uprawy – takich jak temperatura i wilgotność – lub nie stosujemy odpowiednich środków higieny w uprawie, w naszej uprawie mogą pojawić się szkodniki i patogeny, od grzybów przez mszyce aż po przerażającą czerwień przędziorków.
Zwykle wystarczy raz w tygodniu zastosować inny środek zapobiegawczy, aby powstrzymać większość szkodników, zwłaszcza w okresie wzrostu i przed kwitnieniem (pierwsze 2 tygodnie kwitnienia); normalnie, gdy się tego nie robi i rozwija się zaraza, często nie zdajemy sobie sprawy z okresu kwitnienia roślin, czyli okresu, w którym nie zaleca się stosowania insektycydów lub fungicydów.
9. Przedwczesne zbiory
Po tygodniach pracy i zaawansowanej fazie kwitnienia widzimy już, że nasze cenne kwiaty są dobrej wielkości z gęstą warstwą żywicy. Bardzo częstym błędem spowodowanym chęcią lub brakiem zapasów (to zdarzyło się nam wszystkim!) jest zbyt wczesne zbieranie plonów; Powinniśmy poczekać ze zbiorem i pozwolić kwiatom eksplodować, przycinając je w optymalnym punkcie dojrzałości, aby jak najbardziej się tuczyły, a zawartość kannabinoidów i terpenów była maksymalna.
Zbieranie z wyprzedzeniem zmniejsza produkcję roślin, kwiaty nie będą wyglądać tak, jak powinny, a terpeny nie będą najlepsze. Pamiętajmy, że na 10-15 dni przed szacowaną datą graniczną musimy przeprowadzić mycie korzeni, aby nasze rośliny nie pobierały składników odżywczych i abyśmy mogli cieszyć się smakiem kwiatów w 100% pozbawionych składników odżywczych.
10. Złe suszenie
Logiczne jest, że przed rozpoczęciem uprawy myślimy o tym, gdzie wysuszyć nasze zbiory, chociaż w wielu przypadkach to pytanie zwykle nie pada w naszym pierwszym zbiorze aż do dnia posiekania lub nawet godzin przed zbiorami. Upewnienie się, że mamy odpowiednie miejsce do suszenia konopi i robienie tego we właściwy sposób, jest sposobem na zakończenie uprawy, ponieważ nieprawidłowe suszenie to naprawdę świetny sposób na zrujnowanie miesięcy pracy.
Jedną z najlepszych opcji suszenia upraw konopi jest użycie tego samego namiotu, w którym uprawialiśmy, korzystając z ekstrakcji i filtra węglowego, dzięki czemu odnawiamy powietrze i unikamy problemu zapachu roślin podczas powolnego suszenia ( około 2-3 tygodni) i w całkowitej ciemności. Nie daj się skusić pomysłowi suszenia w zamkniętym namiocie bez wentylacji, w szklanych słojach lub w naczyniu lub pudełku, bo bez odpowiedniej wentylacji zrujnujemy nasze zbiory!
Podsumowanie
Mamy nadzieję, że wszyscy, którzy myślą o rozpoczęciu uprawy w pomieszczeniu uznają to za pomocne, są to bardzo podstawowe koncepcje, ale większość początkujących wpada w co najmniej jeden z tych łatwych do uniknięcia błędów.
0 komentarzy